Opinia rzeczoznawcy to jeszcze nie decyzja

Od wielu lat występujemy w imieniu Klientów dbając aby nie pobierano od nich wygórowanych opłat a wypłacane odszkodowania odpowiadały szkodzie. Nasz klient podzielił w 2009 roku trzy nieruchomości na kilkadziesiąt działek geodezyjnych. Burmistrz Miasta i Gminy wszczął postępowania zmierzające do ustalenia opłaty adiacenckiej z tytułu podziału inaczej zwanej rentą podziałową. W jednym postępowaniu do którego przystąpiliśmy jako pełnomocnicy dzięki argumentacji prawnej, analizie transakcji na lokalnym rynku oraz wnikliwej lekturze operatu szacunkowego doprowadziliśmy do wydania decyzji o braku spełnienia przesłanki wzrostu wartości nieruchomości z tytułu podziału. W dwóch pozostałych początkowo opłata przekroczyła znacznie kwotę pół miliona złotych, aby po przeprowadzonej rozprawie administracyjnej i sporządzeniu kolejnych operatów szacunkowych ustalona została na poziomie niższym od pół miliona złotych.

Charakterystyczne dla tych dwóch przypadków było to iż jednym z naszych argumentów był zarzut wadliwości przyjętego przedmiotu wyceny w stanie po podziale. Z uwagi na lichość warsztatu rzeczoznawcy stosowali metodę intuicyjną i prostacko sumowali wartości działek po podziale tak jakoby były one, każda z osobna odrębnymi przedmiotami obrotu. Po długotrwałym postępowaniu sprawy trafiły do rozstrzygnięcia przed Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Poznaniu. Organ II instancji nie podzielił  naszych argumentów i z powołaniem na utrwalony sposób wyceny prezentowany przez biegłych oraz w toku warsztatów doskonalenia zawodowego rzeczoznawców majątkowych utrzymał decyzje ustalające opłaty adiacenckie. Złożyliśmy skargi na decyzje SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.  Choć omawiana sprawa miała swój początek w jednej z podpoznańskich gmin, a sądem właściwym był Wojewódzki Sad Administracyjny w Poznaniu to zaznaczyć należy, że prezentowany sposób postępowania realizujemy na terenie całego kraju. Cóż zatem jest wyjątkowego w tych dwóch sprawach? Zawsze z pasją i pełnym zaangażowaniem wykorzystujemy znajomość przepisów prawa, biegłość w przepisach procedury oraz wiedzę praktyka i teoretyka –  rzeczoznawcy majątkowego, dodatkowo opartą na rzetelnej analizie transakcji, dodajmy wszystkich transakcji zarówno tych wykazanych przez biegłego jak i tych przez niego świadomie lub nie pominiętych. Przełomowym jest to, że w wyrokach IV SAPo 1110/12  z 21 lutego 2013 roku i IV SAPo 151/13 z 15 maja 2013 roku, naszym staraniem Sąd zdyskredytował dwudziestoletnią tradycję wycen pod zamówienie sterowane ułomnym warsztatem wyceniającego. Po ponad trzech latach postępowania przekonaliśmy Sąd o wadliwości prezentowanego przez biegłych sposobu wyceny powodowanego niedostatkami warsztatowymi . Nie zawsze jesteśmy aż tak skuteczni aby uchronić klienta przed milionową opłatą.

Na naszą wiedzę i doświadczenie składa się wiele lat nauki, pracy i nowatorskich pomysłów egzegezy prawa i warsztatu rzeczoznawców majątkowych. Łączymy wiedzę kancelarii prawnej i kancelarii biegłych rzeczoznawców. Specjalizujemy się w prowadzeniu sporów o wartość nieruchomości. Jak istotnym jest aby własny majątek powierzać profesjonalistom niechaj świadczy podany w spince link do stanowiska rzeczoznawców w sprawie szacowania wartości nieruchomości z tytułu podziału.Proszę zwrócić  uwagę na kulisy pisma i sami poddać je ocenie. Urząd Miasta Łodzi zebrał grupę rzeczoznawców majątkowych, którym zlecał wyceny i odebrał oświadczenie kilkunastu biegłych, w tym członków Komisji Kwalifikacyjnych i Arbitrażowych, decydentów ponoć niezależnego środowiska, że wyroki zapadłe w skutek naszych argumentów są błędne i trzeba powrócić do starych siermiężnych praktyk bo tego oczekują organy samorządowe i ustawodawca. Środowisko rzeczoznawców po raz kolejny daje świadectwo aspiracji do celowościowej interpretacji rzeczywistości prawnej i wybiórczego widzenia stanu rynku nieruchomości.  Czy warto ryzykować i bronić się samemu? Czy skromna kancelaria prawna bądź samotny rzeczoznawca jest wstanie obronić Was przed pazernością systemu? My wiemy jak odeprzeć gołosłowną argumentację nawet gdy organ uzna ją jako dowód, choćby instrumentalny i oczekiwany przez zlecającego. Warto cenić wartość. Jesteśmy do Waszej dyspozycji.

Print Friendly, PDF & Email