Sztuczna Inteligencja. Rozumiecie Państwo?

Komputery potrafią zrobić więcej od tego do czego ludzie je zaprogramują. Czym jest AI – sztuczna inteligencja – wypada posłużyć się definicją Pottera Stewarta: „wiem co to jest, kiedy to widzę” dodając: w działaniu. Maszyna jest lepsza od człowieka w wielu aspektach, ale czy we większości dziedzin, lub o zgrozo we wszystkich przejawach życia ludzkiego? Komputer ma większą pamięć i szybciej liczy od każdego z nas. Czy komputer myśli czy jedynie symuluje myślenie posiadając zdolność komunikacji rozstrzyga test Turinga. Osamotniona moc obliczeniowa blednie gdy ma zmierzyć się z heurystyczną wolą wymuszającą planowanie, w opozycji do zdolności do rozegrania wszelkich scenariuszy. Uczenie maszynowe polega na wyciąganiu wzorców z danych. Big data czy sieci neuronowe to jednak więcej niż statystyka, która ma tylko kilka części wspólnych z myśleniem symbolicznym. Big Blue ograł Kasparowa w szachy. AlphaGo wygrała z Fan Hui i Lee Sedolem w Go. Prace nad pojazdem autonomicznym są dalece zaawansowane.

I oto. Hipotetycznie przedsiębiorczy urzędnik biurokrata niezadowolony ze swoich dochodów postanawia dorobić sobie do pensji. Wykorzystując dostępne oprogramowanie, drony i auta autonomiczne zaczyna dystrybuować, poza systemem koncesjonowanych aptek,  leczniczą marihuanę. Roślinę uprawia w niedostępnym miejscu publicznym z wykorzystaniem robotyki i mechatroniki. Kto jest odpowiedzialny? Społeczeństwo będące współwłaścicielem gruntu. Może producent sprzętu lub twórca oprogramowania? Pomysł był mój i widnieje rozbudowany w sieci … a wpływy zasilają konto awatara i trudno znaleźć powiązanie osobistej korzyści. 

Sztuczna inteligencja wpłynie na rynek pracy. Tak jak rewolucja przemysłowa zmieniła siatkę zawodów i pracochłonność, tak też zautomatyzowane zostaną niektóre czynności. Lewicowo nastawieni obywatele skłonni są nałożyć na roboty obowiązek zapłaty ZUS-u i danin publicznych. Koncept ów w pełni unieważnia zasadę, że w systemie ubezpieczeń społecznych,  obowiązuje solidaryzm pokoleniowy. Dawniej podział pracy społecznej zaczynał się od własności ziemi, potem od posiadania pieniądza a obecnie od dostępu do informacji. Czy oparcie społeczeństwa na pracy ma jeszcze sens? Rodzą się idee o dochodzie gwarantowanym, generowanym przez aktywa wspólnotowe. Rozwój technologiczny oparty na sztucznej inteligencji być może trwale będzie opisany funkcją wykładniczą. Świat wirtualny zawiadywany przez sztuczną inteligencję wkracza w przestrzeń kreowania interakcji społecznych i zindywidualizowanych wyborów osobowych. Istnieje ryzyko, że system maszynowy wyewoluuje w Golema. Firewall’em jest etyka i moralność. Jeśli nie wywiedziona z transcendencji to jakoś jednak społecznie musi być uzgodnioną. Upraszczając przed nami co najmniej bifurkacja. Maszyna ma być humanoidem bądź nasze myśli i emocje załadujemy do systemu uzyskując życie wieczne. Najpraktyczniejszą rzeczą jest solidna teoria. Proste słowa i nieskomplikowane zdania. Nie o wykład a o przykład idzie. O takich, lub o podobnych sprawach warto dyskutować, choćby i po to, aby młodzi nie pozwolili uwieść się politykom systemowych partii, szukających elektoratu na kolejne wieloboje wyborcze.   

Print Friendly, PDF & Email